Aby korzystać z tej funkcji, zmień ustawienia plików cookie .
Kliknij opcję „Zezwalaj Na Wszystkie” albo włącz akceptowanie „Reklamowe Pliki Cookies” .
Kontynuując, akceptujesz naszą Politykę prywatności , która chroni Twoje dane i wyjaśnia, w jaki sposób są wykorzystywane.
Rozumiem
Używamy plików cookie, aby analizować użytkowanie strony i aby Wasze doświadczenie z korzystania z tej strony było jak najlepsze. Dowiedz się więcej o naszej Polityce plików cookie .
OK
Sukces
Petycja została zamknięta
Zebraliśmy 100 tysięcy podpisów!

Zebraliśmy 100 tysięcy podpisów!

Sukces
Petycja została zamknięta
50 podpisało

Monika C.
kieruje swoją petycję do:
Premier Mateusz Morawiecki i Minister Elżbieta Rafalska
Dzięki Waszemu wsparciu pod petycją „Nie zamykajmy dorosłych z niepełnosprawnością w czterech ścianach!” mamy łącznie ponad 100 tysięcy podpisów! Dziękujemy!

Dzięki Waszemu wsparciu pod petycją „Nie zamykajmy dorosłych z niepełnosprawnością w czterech ścianach!” mamy łącznie ponad 100 tysięcy podpisów! 2 kwietnia, w Światowy Dzień Świadomości Autyzmu, podpisy i petycję o przyjazne, specjalistyczne domy samopomocy dla osób z autyzmem i dla osób z niepełnosprawnościami sprzężonymi wręczył wiceministrowi rodziny trzynastoletni samorzecznik w spektrum autyzmu Jan Gawroński. Razem z Jankiem przekazali je dorośli z autyzmem i z niepełnosprawnościami sprzężonymi oraz ich rodzice.

Gorąco dziękujemy Społeczności Avaaz za życzliwość i solidarność z osobami wymagającymi szczególnego wsparcia! To w dużej mierze dzięki Wam domy typu D zostały przywrócone w projekcie rozporządzenia.


Rozporządzenie o środowiskowych domach samopomocy ma się ukazać na początku czerwca. Jako inicjatywa „Chcemy całego życia!” zgłosiliśmy nasze rekomendacje z myślą o jak najlepszym zabezpieczeniu potrzeb osób z autyzmem i z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Chcemy niewielkich, przyjaznych domów, odrębnych dla osób z autyzmem i dla osób z niepełnosprawnościami sprzężonymi, ze standardami wsparcia dopasowanymi do ich szczególnych i odmiennych potrzeb. Chcemy, żeby osobom z autyzmem i z niepełnosprawnościami sprzężonymi nie odmawiano już przyjęcia do środowiskowych domów samopomocy i żeby ich z tych placówek nie usuwano. Chcemy dla nich całego życia!


Treść petycji:
Mój syn Błażej ma 28 lat, autyzm i padaczkę. Odkąd skończył szkołę, robię wszystko, by nie wegetował w czterech ścianach. Niestety w domach dziennego pobytu nie chcą trudnych podopiecznych. Bez regularnej terapii mój syn cofa się w rozwoju. Nie radzi sobie z emocjami, jest nieznośny dla otoczenia. Popada w depresję, a ja razem z nim.

Dlatego walczę o małe środowiskowe domów samopomocy dla dorosłych z autyzmem, niepełnosprawnością sprzężoną i intelektualną. Po to, by ludzie tacy jak my zwyczajnie mogli przetrwać.

Codziennie słyszę o dramatach dorosłych z niepełnosprawnością i ich rodziców. O naszych dzieciach przypinanych pasami i bitych w zakładach psychiatrycznych. O pogryzionych nadgarstkach, wypijanych detergentach i faszerowaniu naszych dzieci środkami uspokajającymi. O wzywaniu do nich policji. O matkach, które boją się własnych synów. O rodzicach, którzy po latach wycieńczającej opieki leczą się na depresję. Przecież możemy im pomóc.

Wszyscy dorośli z niepełnosprawnością muszą mieć szansę na godne, możliwie samodzielne życie. Muszą kontynuować terapię. I muszą przetrwać, gdy zabraknie najbliższych.

Przekonajmy o tym rządzących. Podpisz petycję teraz.

Do Premiera Mateusza Morawieckiego i Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbiety Rafalskiej

Apeluję o rozszerzenie sieci środowiskowych domów samopomocy o małe specjalistyczne placówki typu D dla osób z autyzmem oraz E dla osób z niepełnosprawnością sprzężoną i intelektualną. Dotacja dla takich podopiecznych musi uwzględniać realne koszty opieki i terapii. Placówki powinny być blisko rodzinnego domu.

Więcej informacji

W Polsce dorosłych z autyzmem i niepełnosprawnością sprzężoną zamyka się w czterech ścianach ze starzejącymi się rodzicami. W małych, specjalistycznych domach pobytu dziennego podopieczni prowadziliby aktywny tryb życia, uczyli się samodzielności i funkcjonowania w społeczeństwie. Przygotowywaliby się do życia poza domem rodzinnym, gdy zabraknie najbliższych.

Środowiskowe domy samopomocy potrzebne są także rodzicom, często skrajnie wyczerpanym fizycznie i psychicznie. Młodsi opiekunowie mieliby większe szanse na podjęcie lub utrzymanie pracy.

Dzięki konsekwencji rodziców politycy wreszcie dostrzegli problem. Wierzę, że ta petycja zmieni obietnice w konkrety. Tego powinniśmy oczekiwać od rządu, który jest „za życiem”.

Z nadzieją,
Monika Cycling, mama Błażeja
wraz z zespołem „Chcemy całego życia”

Autorką rysunku jest Ola Leśnik, piętnastoletnia artystka z autyzmem, która komunikuje się ze światem poprzez sztukę.


Opublikowane (Aktualizacja )