Aby korzystać z tej funkcji, zmień ustawienia plików cookie .
Kliknij opcję „Zezwalaj Na Wszystkie” albo włącz akceptowanie „Reklamowe Pliki Cookies” .
Kontynuując, akceptujesz naszą Politykę prywatności , która chroni Twoje dane i wyjaśnia, w jaki sposób są wykorzystywane.
Rozumiem
Stop wycince drzew na Krzemionkach! Upamiętniajmy ofiary nazizmu bez niszczenia przyrody.

Stop wycince drzew na Krzemionkach! Upamiętniajmy ofiary nazizmu bez niszczenia przyrody.

1 podpisało. Niech będzie nas
50 podpisało

Zamknij

Potwierdź swój podpis

,
Kontynuując, wyrażasz zgodę na otrzymywanie wiadomości e-mail od Avaaz. Nasza Polityka prywatności chroni Twoje dane i wyjaśnia, w jaki sposób możemy ich używać. W każdej chwili możesz anulować subskrypcję. Jeśli mieszkasz w USA i nie masz ukończonych 13 lat lub mieszkasz w innym kraju i nie masz ukończonych 16 lat, uzyskaj najpierw zgodę rodzica lub opiekuna, zanim przejdziesz dalej.
Tę petycję utworzył/a Stop O.. Petycja nie musi odzwierciedlać poglądów społeczności Avaaz.
Stop O.
kieruje swoją petycję do:
Prezydent Miasta Krakowa, prof. dr hab. Jacek Majchrowski, Urząd Miasta Krakowa
Dlaczego to jest ważne i prosimy o podpisy:

  1. W obliczu nasilającego się kryzysu klimatyczno-ekologicznego, jak również fatalnej jakości powietrza w Krakowie, każde zmniejszenie powierzchni terenów zieleni w naszym mieście stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców. Tymczasem w ramach projektowanej budowy Muzeum – Miejsca Pamięci KL Plaszow planowana jest wycinka kilkuset drzew oraz zajęcie części terenu obecnie stanowiącego ostoję lokalnej przyrody przez budynki i parkingi.
  2. W pełni podzielając przekonanie o konieczności zachowania i uczczenia pamięci o Ofiarach nazizmu (w tym – ofiarach obozu Płaszów), uważamy, że narażanie zdrowia i życia obecnie żyjących ludzi nie jest właściwym sposobem upamiętnienia tych, którym życie brutalnie odebrano. W związku z tym postulujemy uczczenie miejsca obozu w postaci Parku Pamięci, który rozwinąłby funkcjonującą w tym miejscu ekspozycję  upamiętniającą, ale bez naruszenia istniejącego na tym terenie dobrostanu przyrody.
  3. Apelujemy o upamiętnienie miejsca obozu w sposób, który będzie łączył szacunek dla przeszłości i dla ludzi, którzy w tym miejscu cierpieli i ginęli, z szacunkiem dla toczącego się obecnie w tym rejonie życia – ludzi, zwierząt i roślin, w tym drzew, które wyrósłszy na prochach pomordowanych, w piękny i naturalny sposób przechowują pamięć o nich. Uważamy, że trwające życie jest największym zwycięstwem nad zbrodniami wojennymi.


    Szanowni Państwo,

    Zwracamy się z pilnym apelem o odstąpienie od aktualnych planów budowy Muzeum – Miejsca Pamięci byłego obozu Płaszów na Krzemionkach. W ramach realizacji tego projektu planowana jest wycinka min. 300 drzew rosnących na dzisiejszych terenach zielonych pod budowę: parkingów, budynku pełniącego funkcje biurowe i ekspozycyjne muzeum oraz budynku centrum edukacji [1].

    W pełni rozumiejąc i popierając potrzebę zachowania i uczczenia pamięci o Ofiarach nazizmu, zdecydowanie sprzeciwiamy się budowie Muzeum w obecnie planowanej formie . Zamiast tego postulujemy uczczenie miejsca obozu w postaci Parku Pamięci, rozwijającego funkcjonującą już ekspozycję upamiętniającą (1 pomnik, 6 obelisków, 1 krzyż, 19 tablic wystawy plenerowej, 5 tablic informacyjnych) , ale bez niszczenia istniejącego na tym terenie dobrostanu fauny i flory. Pragniemy zwrócić Państwa uwagę na kilka głównych problemów:

                     Kraków należy do miast o najmniejszej powierzchni terenów zielonych w Polsce , a mimo to są one dalej niszczone oraz oddawane pod różnorakie inwestycje. W obliczu nasilającego się kryzysu klimatyczno-ekologicznego [2-3], jak również dramatycznej jakości powietrza w mieście, nie możemy na to pozwolić. Każda planowana inwestycja musi być sprawdzana pod kątem jej wpływu na zanieczyszczenie powietrza, oraz adaptację miasta do zmian klimatu . Powinien to być priorytet ze względu na zdrowie i życie osób mieszkających w Krakowie. Nasze przetrwanie jest ściśle zależne od trwałości przyrody - niszcząc ją, niszczymy siebie. W Krakowie jest to wyraźnie widoczne. Zanieczyszczenie powietrza jest przyczyną poważnych problemów zdrowotnych tysięcy osób, a ok. 360 osób rocznie z jego przyczyny umiera przedwcześnie. Również ekstremalne upały – których częstość rośnie wraz z ociepleniem klimatu – stanowią znaczące obciążenie dla zdrowia (np. w Warszawie powodują wzrost śmiertelności nawet o 17%) [4-6]. Zabudowa terenów zielonych powoduje wzrost narażenia zarówno na smog, jak i na ekstremalnie wysokie temperatury, a tym samym – ma bezpośredni wpływ na kondycję mieszkańców. Uważamy, że narażanie zdrowia i życia obecnie żyjących ludzi nie jest właściwym sposobem upamiętnienia tych, którym życie brutalnie odebrano .

    U źródeł Holokaustu (podobnie jak innych zbrodni wojennych) leżał fakt, iż grupa ludzi uwierzyła, że stoi ponad innymi i wobec tego wolno jej pozostałych dowolnie wykorzystywać do swoich celów, lub wręcz pozbawiać życia. Obecnie, jako ludzkość znajdujemy się w obliczu klimatyczno-ekologicznej katastrofy, zagrażającej przetrwaniu całej naszej cywilizacji oraz życiu miliardów ludzi. Jedną z jej przyczyn jest szeroko rozpowszechnione przekonanie, że my, ludzie, stoimy ponad resztą przyrody i dla realizacji naszych celów możemy jej używać i niszczyć w dowolny sposób. Niestety, ostrzeżenia przed nasilającą się katastrofą są wciąż w dużej mierze lekceważone – podobnie jak niegdyś ignorowane były sygnały o działaniach prowadzących do wojny i zagłady. Wyrazem tego lekceważenia są m.in. kolejne inwestycje prowadzone kosztem niszczenia przyrody – w tym planowana w ramach realizacji Muzeum wycinka kilkuset drzew i zabudowa. W mieście mającym coraz większe problemy z adaptacją do szybko pogarszających się warunków środowiskowych, jest to posunięcie ryzykowne i zuchwałe.

                     Muzeum - Miejsce Pamięci Płaszów ma wg planów przyciągać ok. 500 tys. odwiedzających rocznie. Obawiamy się, że ubocznym skutkiem tak wielkiego ruchu (nawet jeżeli nie jest to intencją projektantów) będzie komercjalizacja i handel pamięcią o pomordowanych. Zjawisko to obserwujemy już od lat w innych miejscach; jego ofiarą pada np. Muzeum Auschwitz-Birkenau [7]. Uważamy, że tego typu komercyjne traktowanie miejsc pamięci uwłacza milionom ofiar Holokaustu , zatem stanowczo sprzeciwiamy się planom inwestycji, które ten problem będą pogłębiać.

    Podsumowując, apelujemy o upamiętnienie miejsca obozu w sposób, który będzie łączył szacunek dla przeszłości i dla ludzi, którzy w tym miejscu cierpieli i ginęli, z szacunkiem dla toczącego się obecnie w tym rejonie życia – ludzi, zwierząt i roślin, w tym drzew, które wyrósłszy na prochach pomordowanych, w piękny i naturalny sposób przechowują pamięć o nich. Uważamy, że trwające życie jest największym zwycięstwem nad zbrodniami wojennymi.

    Źródła:

    [1] http://dt.bip.krakow.pl/interpelacje/kadencja_8//Odp_Mi%C4%99dzysesyjna_Boles%C5%82aw_Kosior_2019-07-30_1.PDF

    [2] https://wb.uj.edu.pl/wydzial/aktualnosci/komunikaty/-/journal_content/56_INSTANCE_dfCQFl8WvJhE/41643/143050723

    [3] https://naukadlaprzyrody.pl/2018/01/31/naukowcy-ostrzegaja-wkrotce-moze-byc-za-pozno/

    [4] https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/coraz-wiecej-upalow-w-polsce-340

    [5] http://www.lagiewnicka.pl/zdrowie

    [6]http://www.lagiewnicka.pl/klimat

    [7] http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,25160865,sytuacja-wokol-muzeum-auschwitz-wymknela-sie-spod-kontroli.html

    Podpisując niniejsza petycję wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych, zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dn. 27,04,2016 roku oraz ustawą z dnia 10 ,05,2018 roku o ochronie danych osobowych (Dz.U.2018 poz. 1000) w celu przedłożenia petycji Prezydentowi Miasta Krakowa.

https://www.facebook.com/pg/stopOgradzaniuKrzemionek/groups/?ref=page_internal
Opublikowane (Aktualizacja )