Aby korzystać z tej funkcji, zmień ustawienia plików cookie .
Kliknij opcję „Zezwalaj Na Wszystkie” albo włącz akceptowanie „Reklamowe Pliki Cookies” .
Kontynuując, akceptujesz naszą Politykę prywatności , która chroni Twoje dane i wyjaśnia, w jaki sposób są wykorzystywane.
Rozumiem
Używamy plików cookie, aby analizować użytkowanie strony i aby Wasze doświadczenie z korzystania z tej strony było jak najlepsze. Dowiedz się więcej o naszej Polityce plików cookie .
OK
Prezydent miasta Stalowa Wola Pan Lucjusz Nadbereżny: Stalowa Wola - NIE dla cyrku ze zwierzętami

Prezydent miasta Stalowa Wola Pan Lucjusz Nadbereżny: Stalowa Wola - NIE dla cyrku ze zwierzętami

1 podpisało. Niech będzie nas
50 podpisało

Zamknij

Potwierdź swój podpis

,
Kontynuując, wyrażasz zgodę na otrzymywanie wiadomości e-mail od Avaaz. Nasza Polityka prywatności chroni Twoje dane i wyjaśnia, w jaki sposób możemy ich używać. W każdej chwili możesz anulować subskrypcję. Jeśli mieszkasz w USA i nie masz ukończonych 13 lat lub mieszkasz w innym kraju i nie masz ukończonych 16 lat, uzyskaj najpierw zgodę rodzica lub opiekuna, zanim przejdziesz dalej.
Tę petycję utworzył/a Magdalena R.. Petycja nie musi odzwierciedlać poglądów społeczności Avaaz.
Magdalena R.
kieruje swoją petycję do:
Prezydent miasta Stalowa Wola Pan Lucjusz Nadbereżny
Szanowny Panie Prezydencie,



Apelujemy, aby władze Miasta Stalowa Wola nie
wynajmowały terenów miejskich cyrkom wykorzystującym zwierzęta. Stanowczo sprzeciwiamy się organizowaniu w naszym mieście niehumanitarnych spektakli, które opierają się na cierpieniu zwierząt. Uważamy, iż najwyższy
czas oczyścić kulturę Stalowej Woli ze zwyczaju zabawy i rozrywki kosztem zmuszanych do nienaturalnych zachowań zwierząt. Cyrki są prowadzone nie z miłości do nich, ale z chęci zysku, który jest osiągany ich kosztem.

Zwierzęta w cyrkach przebywają często w obcym dla
nich klimacie, oderwane są od stada i pozbawione możliwości nawiązywania właściwych dla nich relacji z innymi przedstawicielami swojego gatunku. Przez całe życie przetrzymywane są w stalowych klatkach lub na niewielkich wybiegach, które opuszczają tylko na czas występów. Co więcej, są nieustannie przewożone z miejsca na miejsce, co staje się dla nich źródłem dodatkowego stresu. Standardową techniką szkolenia zwierząt jest stosowanie kar cielesnych – nikt bowiem nie zmusiłby żadnego z nich, aby wykonywało sztuczki, które nie mają nic wspólnego z ich naturalnymi zachowaniami. Zwierzęta są silne, więc do ich kontroli wykorzystuje się środki pełne przemocy psychicznej i fizycznej oraz leki uspokajające. Ponieważ tresura odbywa się poza zasięgiem wzroku publiczności, prawda o jej przebiegu pozostaje w większości nieznana widzom. Widok kręcącego się w klatce jak w hipnotycznym transie czy kiwającego się
godzinami zwierzęcia – co świadczy o chorobach psychicznych spowodowanych brakiem odpowiedniej przestrzeni i możliwości ruchu – jest nagminny.

Uważamy, że cyrk z udziałem zwierząt pozbawiony
jest walorów edukacyjnych; wręcz przeciwnie, uczy on dzieci przedmiotowego stosunku do zwierząt. Pod płaszczykiem edukacji pokazuje się dzieciom zwierzęta zniewolone, zachowujące się wbrew własnej naturze, złamane psychicznie, ośmieszone.

W trosce o dobro zwierząt, a także o odpowiednie wychowanie dzieci, które będą w przyszłości decydować o rozwoju naszego społeczeństwa, prosimy o pozytywne rozpatrzenie możliwości wprowadzenia prawnego zakazu udostępniania terenów miejskich Stalowa Wola na organizację
przedstawień cyrków z udziałem zwierząt.

W ostatnim czasie coraz więcej polskich miast
wprowadziło zakazy wykorzystywania dzikich zwierząt w cyrkach m.in. Warszawa, Wrocław, Poznań, Opole, Dębica, Bielsko-Biała, Czersk, Kołobrzeg, Śrem, Gorzów
Wielkopolski, Słupsk, Legnica, Szprotawa, Łódź oraz Tarnobrzeg.

Wyrażamy głęboką nadzieję, że Stalowa Wola, śladem
innych miast, w sposób należyty będzie egzekwowała zapisy Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, a w szczególności tych zawartych w Rozdz. 4, Art. 17, Ust. 4.

Liczymy również, że los wystawianych ku uciesze ludzi, kaleczonych, poniżanych, bitych, zmuszanych do nienaturalnych czynności, krępowanych łańcuchami i bezwzględnie tresowanych zwierząt nie będzie Panu
obojętny.

W trosce o dobro zwierząt, prosimy o pozytywne
rozpatrzenie naszego apelu.


Z poważaniem,
Magdalena Ryzio
Opublikowane (Aktualizacja )