Aby korzystać z tej funkcji, zmień ustawienia plików cookie .
Kliknij opcję „Zezwalaj Na Wszystkie” albo włącz akceptowanie „Reklamowe Pliki Cookies” .
Kontynuując, akceptujesz naszą Politykę prywatności , która chroni Twoje dane i wyjaśnia, w jaki sposób są wykorzystywane.
Rozumiem
Ocalmy Papahānaumokuākea
Ocalmy Papahānaumokuākea

Do prezydenta USA Baracka Obamy, gubernatora stanu Hawaje Davida Ige, oraz do senatorów Hirono i Schatza:

Ochrona bioróżnorodności naszej planety jest niezbędna dla naszej bezpiecznej przyszłości, a nawet naszej egzystencji. Propozycja powiększenia Narodowego Morskiego Pomnika Papahānaumokuākea jest okazją dla władz USA oraz dla całego świata, by wykonać wielki krok w dobrym kierunku. Jako obywatele i obywatelki całego świata zaniepokojeni stanem naszych mórz i oceanów, wzywamy Was do utworzenia największego obszaru chronionego na naszej planecie, w najszerszych proponowanych granicach. Obszaru, który będzie dla nas inspiracją i nadzieją na przyszłość

Wpisz swój adres e-mail:
Kontynuując, wyrażasz zgodę na otrzymywanie e-maili od Avaaz. Nasza Polityka prywatności chroni Twoje dane i wyjaśnia, w jaki sposób są wykorzystywane. W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrypcji.

Ostatnio podpisali

Do prezydenta USA Baracka Obamy, gubernatora stanu Hawaje Davida Ige, oraz do senatorów Hirono i Schatza:
"Ochrona bioróżnorodności naszej planety jest niezbędna dla naszej bezpiecznej przyszłości, a nawet naszej egzystencji. Propozycja powiększenia Narodowego Morskiego Pomnika Papahānaumokuākea jest okazją dla władz USA oraz dla całego świata, by wykonać wielki krok w dobrym kierunku. Jako obywatele i obywatelki całego świata zaniepokojeni stanem naszych mórz i oceanów, wzywamy Was do utworzenia największego obszaru chronionego na naszej planecie, w najszerszych proponowanych granicach. Obszaru, który będzie dla nas inspiracją i nadzieją na przyszłość"

Dowiedz się więcej:


Powstanie największego na świecie (!) morskiego obszaru chronionego wymaga tylko jednego podpisu. Podpisu prezydenta Baracka Obamy. Niestety silne lobby rybackie z Hawajów zawzięcie walczy z tą inicjatywą. Bez fali wsparcia ze strony osób opowiadających się po stronie delfinów, rekinów, żółwi, i tysięcy innych istot, których życie zależy od oceanu, wszystko może pójść na marne.

Osoby zbliżone do Białego Domu są zdania, że Obamie ten głos wsparcia ze strony międzynarodowego środowiska byłby bardzo na rękę. Prezydent ma świadomość, że ochrona mórz i oceanów to nasz globalny obowiązek. Jeśli się z niego nie wywiążemy, zagrozi to nie tylko majestatycznym mieszkańcom oceanów, ale także egzystencji człowieka. Dołącz do kampanii i pokaż prezydentowi USA, że to jest nasze wspólne zadanie i że mówimy jednym głosem. Jeśli wystarczająca liczba osób złoży swój podpis pod petycją, dostarczymy te głosy bezpośrednio do Białego Domu oraz do lokalnych aktywistów z Hawajów, którzy potrzebują teraz naszego wsparcia.

Powiadom znajomych