Prezydent Polski, Partia rządząca PiS: Rządamy sprzeciwu wobec masowej imigracji / inwazji uchodźców / terroryst

Uchodźcy stanowią zagrożenie dla Polski, Polskości oraz rodzimej, dominującej wiary. Co można obserwować w państwach zachodnich już skolonizowanych jak Francja, Niemcy, Wielka Brytania, Szwecja.
Nikomu nie podobają się konsekwencje istnienia dużych skupisch ludności muzułmańskiej, gdyż wiąże się to z izolacją, tworzeniem dzielnic muzułmańskich wyjętych spod prawa, niekończącymi się roszczeniami, wynarodowieniem, mniejszą jednością społeczeństwa, wzrostem przestępczości.
Lewa strona sejmu wmawia społeczeństwu poprzez niepolskie, czyli większość polskich mediów, że uchodźcy to pokrzywdzeni ludzie, którzy szukają azylu, podczas gdy 70% z nich to młodzi agresywni oraz żądni pieniędzy ludzie, w ogóle nie wdzięczni za okazaną pomoc. To nie jest postawa ludzi, którzy właśnie dzięki europejczykom uratowali swoje i nie tylko swoje życie. Prawdziwi uchodźcy ( w większości chrześcijanie, czyli znikoma ilość ) są wdzięczni, asymilują się ze społeczeństwem.
Nikomu nie mówi się, że w krajach, z których pochodzą Ci ludzie, mówi się, że jeśli pojadą do Europy, uzyskają darmowe pieniądze ofiarowane przez Allaha.
Nikomu nie mówi się o bilbordach w ich krajach, które mówią, że w Europie można gwałcić żądne tego dziewice.
Nikomu nie mówi się, że jedna z fundacji Georga Sorosa finansuje podręczniki, które są rozdawane w rodzimych krajach uchodźców i uczą jak zostać uchodźcą, a fundacje Sorosa zostały wydalone z terytorium Rosji, której władza ma poparcie społeczeństwa, o którym władze pseudodemokratycznych krajów mogą pomarzyć, oraz która nie udaje walki z państwem islamskim.
Nikomu nie mówi się o stosunku jaki muzułmanie mają do kobiet, a środowiska feministyczne nawet popierają przyjmowanie imigrantów, co świadczy o ich upolitycznieniu.
Mówi się o obronie demokracji z racji afery rozpętanej wokół Trybunału konstytucyjnego ( który poprzednia władza wcześniej zdominowała, ale wtedy mediów to nie obchodziło ), ale nie broni się tej demokracji w sytuacji kiedy większość Polaków jest przeciwna przyjmowaniu imigrantów.
Nie mówi się ile to będzie kosztować kraj, którego nie stać na odpowiednio działającą służbę zdrowia.
Nikomu nie mówi się, że obywatele kraju, który tak zachęca do przyjmowania uchodźców, czyli niemcy, są przeciwni przyjmowaniu imigrantów.
Nikomu nie mówi się, że państwo islamskie jest finansowane szkolone, wspierane, oraz może nawet prowadzone przez Izrael oraz USA, jako sposób na zdobycie Syrii, do której nie odważyli się wprowadzić oficjalnie wojsk.
Nikomu nie mówi się o ustaleniach Włoskiego oraz Niemieckiego, według których USA sponsorowało przemyt uchodźców na wyspę Lampedusa, omilionie sztuk broni przemyconej przez imigrantów, o planowanym ataku na Watykan.
Nie daje się rozgłosu księżom, którzy podzielają zdanie społeczeństwa.
Nie mówi się o tym, że to Niemiecki rząd zapraszał imigrantów oraz obiecał im raj finansowy, a ciągła solidarność z Unią Europejską, jest tak naprawdę solidarnością z państwem Niemieckim ( jak w przypadku bankrustwa Grecji, kiedy to Niemcy udzielili wcześniej wielomiliardowego kredytu ).
Nikomu nie mówi się o kłopotach, jakie sprawiają już przyjęci przez zachód imigranci, oraz że nie są badani, mimo, że pochodzą z państw, w których są obecne groźne choroby.
Nikomu nie mówi się, że Bogate kraje islamskie, jak Arabia Saudyjska pod żadnym pozorem nie chce przyjąć imigrantów, którzy są ich braćmi w wierze.
Mało mówi się o sprzeciwie niektórych krajów unii, jak np. Węgry, aby nie pokazać, że sprzeciw jest możliwy.

Wzywam rząd do opowiedzenia się po stronie społeczeństwa w tej sprawie, i w każdej innej, w której zdecydowanie naród, który jest suwerenem, się opowiada. Niech lewicowa mowa nienawiści wobec Polskości, która mówi o wątpliwym wzbogaceniu kulturowym, podczas gdy w rzeczywistości imigrancji tę kulturę zubożają, nie zwycięży.
Niech Polska pozostanie jednym z najbardziej bezpiecznych państw w europie. Teraz jest czas aby o to zadbać.