×
Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego: List w sprawie Aleksandra Głogowskiego
LIDIA P.
kieruje swoją petycję do:
Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego
Sz.P.
prof. dr hab.
med. Wojciech Nowak Rektor
Uniwersytetu Jagiellońskiego
Szanowny Panie Profesorze,
My niżej podpisani pragniemy wyrazić najgłębsze oburzenie zachowaniem pracownika Uniwersytetu Jagiellońskiego, p. dr. hab. Aleksandra Głogowskiego, który swoją postawą obywatelską zaprzeczył wszelkim cnotom i wartościom, jakim powinien hołdować pracownik UJ. Wypowiadając się na swoim profilu na Twitterze w dniu 10 czerwca o godzinie 10&colon47 w słowach „Facet chwali się, że siedział za komuny… Podobało mu się w pierdlu czy co&quest Pewnie pod prysznicem ;)”, dr hab. Głogowski obraził zarówno p. Władysława Frasyniuka, jak również tysiące innych osób, które w czynny sposób przeciwstawiały się totalitarnemu państwu PRL, ryzykowały życiem, zdrowiem, utratą wolności, walczyły o niepodległe państwo, w którym będzie się szanowało prawa człowieka. Jego wypowiedź nie może być usprawiedliwiona niczym, nawet faktem, że urodził się w 1975 roku, tak więc o stanie wojennym oraz Solidarności dowiedział się dopiero z książek. Smutną ironią trzeba nazwać fakt otrzymania przezeń medalu „Pro Patria” „za szczególne zasługi w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej”. Uważamy, że jego postępowanie łamie wszelkie normy współżycia społecznego i zwykłej ludzkiej przyzwoitości, a zwłaszcza standardy nauczania akademickiego i postawy godnej uczonego, w szczególności pracownika tak prestiżowej uczelni jak Uniwersytet Jagielloński. Pracownicy UJ powinni wszak przestrzegać Akademickiego Kodeksu Wartości przyjętego 25 czerwca 2003 roku na posiedzeniu Senatu Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wśród wielu innych pięknych słów tam zawartych możemy przeczytać między innymi&colon Godność nie jest przywilejem żadnej wybranej grupy społecznej, środowiska lub pozycji. Równe do niej prawo posiada wielki i sławny profesor, ale też skromny asystent i student. We wspólnocie akademickiej należy dbać o godność nie tylko pracownika naukowego, ale i sekretarki, bibliotekarza, magazyniera i sprzątaczki. Naruszenie każdej i czyjejkolwiek godności jest czynem moralnie odstręczającym, staje się sygnałem głębszego schorzenia etycznego w środowisku lub niskiej moralnej klasy poszczególnych osób, nie usprawiedliwionych bynajmniej z powodu innych, akademickich walorów. Nie chcąc oceniać pozycji naukowej p. dr. hab. Aleksandra Głogowskiego, musimy przyznać, że wskutek swojego postępku spełnił on definicję „niskiej moralnej klasy”, o której mówi Kodeks. Trudno sobie wyobrazić, aby taka osoba brała udział w kształtowaniu młodych polskich elit Polski. Domagamy się zawieszenia go w prawach nauczyciela akademickiego.
Szanowny Panie Profesorze,
My niżej podpisani pragniemy wyrazić najgłębsze oburzenie zachowaniem pracownika Uniwersytetu Jagiellońskiego, p. dr. hab. Aleksandra Głogowskiego, który swoją postawą obywatelską zaprzeczył wszelkim cnotom i wartościom, jakim powinien hołdować pracownik UJ. Wypowiadając się na swoim profilu na Twitterze w dniu 10 czerwca o godzinie 10&colon47 w słowach „Facet chwali się, że siedział za komuny… Podobało mu się w pierdlu czy co&quest Pewnie pod prysznicem ;)”, dr hab. Głogowski obraził zarówno p. Władysława Frasyniuka, jak również tysiące innych osób, które w czynny sposób przeciwstawiały się totalitarnemu państwu PRL, ryzykowały życiem, zdrowiem, utratą wolności, walczyły o niepodległe państwo, w którym będzie się szanowało prawa człowieka. Jego wypowiedź nie może być usprawiedliwiona niczym, nawet faktem, że urodził się w 1975 roku, tak więc o stanie wojennym oraz Solidarności dowiedział się dopiero z książek. Smutną ironią trzeba nazwać fakt otrzymania przezeń medalu „Pro Patria” „za szczególne zasługi w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej”. Uważamy, że jego postępowanie łamie wszelkie normy współżycia społecznego i zwykłej ludzkiej przyzwoitości, a zwłaszcza standardy nauczania akademickiego i postawy godnej uczonego, w szczególności pracownika tak prestiżowej uczelni jak Uniwersytet Jagielloński. Pracownicy UJ powinni wszak przestrzegać Akademickiego Kodeksu Wartości przyjętego 25 czerwca 2003 roku na posiedzeniu Senatu Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wśród wielu innych pięknych słów tam zawartych możemy przeczytać między innymi&colon Godność nie jest przywilejem żadnej wybranej grupy społecznej, środowiska lub pozycji. Równe do niej prawo posiada wielki i sławny profesor, ale też skromny asystent i student. We wspólnocie akademickiej należy dbać o godność nie tylko pracownika naukowego, ale i sekretarki, bibliotekarza, magazyniera i sprzątaczki. Naruszenie każdej i czyjejkolwiek godności jest czynem moralnie odstręczającym, staje się sygnałem głębszego schorzenia etycznego w środowisku lub niskiej moralnej klasy poszczególnych osób, nie usprawiedliwionych bynajmniej z powodu innych, akademickich walorów. Nie chcąc oceniać pozycji naukowej p. dr. hab. Aleksandra Głogowskiego, musimy przyznać, że wskutek swojego postępku spełnił on definicję „niskiej moralnej klasy”, o której mówi Kodeks. Trudno sobie wyobrazić, aby taka osoba brała udział w kształtowaniu młodych polskich elit Polski. Domagamy się zawieszenia go w prawach nauczyciela akademickiego.
Opublikowane
(Aktualizacja )
Zgłoś tę petycję jako niewłaściwą
Pojawił się błąd podczas wysyłania Twoich plików i/lub Twojego raportu.