STOP MARNOWANIU ŻYWNOŚCI! Ustawa utknęła w Sejmie!

Skala marnowania żywności jest wprost niewyobrażalna – na ten moment straty szacuje się na poziomie 1,3 mld ton na świecie, z czego aż 9 mln w samej Polsce (według jedynych dostępnych w tym momencie danych – Eurostat 2006). To 450 tys. tirów wypełnionych po brzegi marnowaną żywnością, które ustawione w rzędzie połączą Warszawę z Dubajem. Wyrzucanie żywności pociąga za sobą poważne konsekwencje ekonomiczne, społeczne, ale także ekologiczne – marnują się surowce (do wyprodukowania 1 kanapki z serem wykorzystuje się aż 90 l wody!), a gnijąca żywność emituje do atmosfery trujący metan.

PARADOKS NASZYCH CZASÓW
W naszym kraju około 2 mln osób żyje w skrajnym ubóstwie. Oznacza to, że miesięcznie dysponują oni kwotą około 600 zł na pokrycie wszystkich swoich potrzeb i codziennie stają przed dylematem czy kupić jedzenie, leki czy opłacić rachunki. Tymczasem na wysypiskach często lądują wciąż zdatne do spożycia produkty żywnościowe. Banki Żywności w całej Polsce walczą z tym paradoksem, odbierając niesprzedaną żywność ze sklepów i przekazując ją osobom, których najzwyczajniej na nią nie stać. W ubiegłym roku w ten sposób oddaliśmy ponad 67 tys. ton jedzenia. Wciąż widzimy jednak ogromne potrzeby ludzkie, na które trzeba odpowiedzieć. Pomóc w tym miała Ustawa o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności, która nakłada na sklepy wielkopowierzchniowe obowiązek przekazywania niesprzedanego jedzenia organizacjom takim jak Banki Żywności. Według naszych szacunków, jej wejście w życie pozwoliłoby na uratowanie nawet 100 tys. ton żywności więcej niż dotychczas. Niestety praktycznie gotowa ustawa utknęła na samym finiszu. Jeśli projekt nie zostanie przegłosowany na najbliższym posiedzeniu Komisji Gospodarki i Rozwoju (16 lipca) i nie zostanie przedstawiony do Marszałka Sejmu i zaprezentowany na najbliższym posiedzeniu Sejmu – ścieżka legislacyjna rozpocznie się od nowa, co oznacza, że na jej wejście w życie poczekamy jeszcze KILKA LAT! Trudno sobie wyobrazić, ile DOBREJ żywności trafi w tym czasie na wysypiska śmieci.

CO ZMIENI USTAWA?
Zgodnie z zapisami Ustawy, każdy ze sklepów o powierzchni powyżej 250 metrów kwadratowych będzie zobowiązany do zawarcia umowy z organizacją społeczną, która zagospodaruje żywność i przekaże ją potrzebującym. Sklepy, które nie zastosują się do postanowień nowego prawa, będą przekazywać 10 groszy za 1 kilogram zmarnowanej żywności. Prace nad ustawą trwają już od 2015 roku. W marcu br. specjalnie powołana podkomisja w Komisji Gospodarki i Rozwoju zakończyła prace nad ustawą. Wtedy też pojawiły się zapewnienia, że podczas kwietniowego posiedzenia projekt zostanie przyjęty. Do dziś jednak posiedzenie w tej sprawie nie zostało zwołane.
Do tej pory przepisy przeciwdziałające marnotrawstwu żywności wprowadzono m.in. we Włoszech, Francji, Czechach i Belgii. W Polsce sieci handlowe coraz częściej wpisują ograniczenie marnowania żywności w swoje cele rozwojowe, jednak decyzja o przekazywaniu niesprzedanych produktów w dalszym ciągu opiera się na dobrowolności. Z tego powodu nadal zdarza się, że żywność, która trafia do kosza, staje się niebezpiecznym źródłem pożywienia dla najbiedniejszych osób. Chcemy zawalczyć o godny dostęp do żywności dla ludzi w trudnej sytuacji życiowej. Nie chcemy patrzeć, jak miliony ton żywności zamiast na talerzach, lądują w koszu.

Dlatego APELUJEMY do członków Komisji Gospodarki i Rozwoju o zajęcie się projektem na najbliższym posiedzeniu komisji oraz do Marszałka Sejmu i posłów o przedstawienie Ustawy na najbliższym posiedzeniu Sejmu i przegłosowanie jej do końca kadencji.

PROBLEM MARNOWANIA ŻYWNOŚCI DOTYCZY NAS WSZYSTKICH! Przyłącz się do naszej deklaracji i wspólnej walki z ubóstwem i degradacją środowiska i podpisz petycję!

Sprawozdanie Komisji i projekt ustawy: http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/PrzebiegProc.xsp?id=A79BB8F3BD77126CC125826C0046205E