×
Przedłużcie umowę Chatkowemu na Magurze Małastowskiej!
Anna M.
kieruje swoją petycję do:
Schronisko PTTK na Magurze Małastowskiej funkcjonuje nieprzerwanie od 64 lat.
2 IX schronisko zostało częściowo zamknięte, co w sposób oczywisty kłóci się z ideą schronisk górskich.
Przez ostatnich 11 lat, od 2008 r., prowadził je Grzegorz Wacek zwany Watim lub Chatkowym, który w rzeczy samej ostatnich 11 lat swojego życia poświęcił temu miejscu i tylko dzięki jego uporowi i zaangażowaniu miejsce to funkcjonowało do 1 IX 2019 r. Setki osób przez ostatnich 11 lat pomogły też Watiemu w prowadzeniu schroniska (jednego z trzech w Beskidzie Niskim), a także rozpoczęcia jego remontu. Suma społecznego zaangażowania jego, jemu i schronisku bliskich jest nie do przecenienia, mimo nieuniknionych potknięć (błędów nie popełnia ten, co nic nie robi).
Remont, którego się podjął, zaawansowany jest w 70 %, kosztował wiele wysiłku, dosłownego i finansowego, nie tylko jego, ale i turystów. Parę dni temu okazało się, że nie będzie mu dane dokończyć go, ani też dalej prowadzić schroniska. Umowa z nim - jak gdyby nigdy nic - nie została przedłużona z nieznanych ani jemu, ani mi przyczyn.
W ten sposób zniweczone może zostać 11 lat starań i zaangażowania człowieka, dzięki któremu to miejsce działało do tej pory, a które wielu z nas lubi, ceni i chętnie odwiedza nie tylko ze względu na położenie i unikatowość, ale także atmosferę, którą - w tym wypadku - tworzy człowiek.
11 lat to bardzo dużo, zwłaszcza że mowa jest o pracy, którą nie sposób opuścić, o pracy która wymaga znacznie więcej o czym wielu z nas się przekonało.
Magura to nie tylko pasmo górskie, las, cmentarze i schronisko, ale i człowiek, konkretny człowiek, który u stóp tej Magury się urodził i jest właściwym człowiekiem na właściwym miejscu.
Pomóżmy Watiemu!
Nie wątpię, że odwdzięczy się nam nie raz, i Magura się odwdzięczy.
Szanowny Zarządzie Główny PTTK,
schronisko górskie to nie mieszkanie na wynajem, to nie biznes w czystej postaci, a miejsce, któremu istotę nadaje człowiek!
2 IX schronisko zostało częściowo zamknięte, co w sposób oczywisty kłóci się z ideą schronisk górskich.
Przez ostatnich 11 lat, od 2008 r., prowadził je Grzegorz Wacek zwany Watim lub Chatkowym, który w rzeczy samej ostatnich 11 lat swojego życia poświęcił temu miejscu i tylko dzięki jego uporowi i zaangażowaniu miejsce to funkcjonowało do 1 IX 2019 r. Setki osób przez ostatnich 11 lat pomogły też Watiemu w prowadzeniu schroniska (jednego z trzech w Beskidzie Niskim), a także rozpoczęcia jego remontu. Suma społecznego zaangażowania jego, jemu i schronisku bliskich jest nie do przecenienia, mimo nieuniknionych potknięć (błędów nie popełnia ten, co nic nie robi).
Remont, którego się podjął, zaawansowany jest w 70 %, kosztował wiele wysiłku, dosłownego i finansowego, nie tylko jego, ale i turystów. Parę dni temu okazało się, że nie będzie mu dane dokończyć go, ani też dalej prowadzić schroniska. Umowa z nim - jak gdyby nigdy nic - nie została przedłużona z nieznanych ani jemu, ani mi przyczyn.
W ten sposób zniweczone może zostać 11 lat starań i zaangażowania człowieka, dzięki któremu to miejsce działało do tej pory, a które wielu z nas lubi, ceni i chętnie odwiedza nie tylko ze względu na położenie i unikatowość, ale także atmosferę, którą - w tym wypadku - tworzy człowiek.
11 lat to bardzo dużo, zwłaszcza że mowa jest o pracy, którą nie sposób opuścić, o pracy która wymaga znacznie więcej o czym wielu z nas się przekonało.
Magura to nie tylko pasmo górskie, las, cmentarze i schronisko, ale i człowiek, konkretny człowiek, który u stóp tej Magury się urodził i jest właściwym człowiekiem na właściwym miejscu.
Pomóżmy Watiemu!
Nie wątpię, że odwdzięczy się nam nie raz, i Magura się odwdzięczy.
Szanowny Zarządzie Główny PTTK,
schronisko górskie to nie mieszkanie na wynajem, to nie biznes w czystej postaci, a miejsce, któremu istotę nadaje człowiek!
Opublikowane
(Aktualizacja )
Zgłoś tę petycję jako niewłaściwą
Pojawił się błąd podczas wysyłania Twoich plików i/lub Twojego raportu.