Aby korzystać z tej funkcji, zmień ustawienia plików cookie .
Kliknij opcję „Zezwalaj Na Wszystkie” albo włącz akceptowanie „Reklamowe Pliki Cookies” .
Kontynuując, akceptujesz naszą Politykę prywatności , która chroni Twoje dane i wyjaśnia, w jaki sposób są wykorzystywane.
Rozumiem
OTWARTY LIST W SPRAWIE ŚRODOWISKA OSÓB
OPIEKUŃCZYCH W DZIEDZINACH ARTYSTYCZNYCH

OTWARTY LIST W SPRAWIE ŚRODOWISKA OSÓB OPIEKUŃCZYCH W DZIEDZINACH ARTYSTYCZNYCH

1 podpisało. Niech będzie nas
50 podpisało

Zamknij

Potwierdź swój podpis

,
Kontynuując, wyrażasz zgodę na otrzymywanie wiadomości e-mail od Avaaz. Nasza Polityka prywatności chroni Twoje dane i wyjaśnia, w jaki sposób możemy ich używać. W każdej chwili możesz anulować subskrypcję. Jeśli mieszkasz w USA i nie masz ukończonych 13 lat lub mieszkasz w innym kraju i nie masz ukończonych 16 lat, uzyskaj najpierw zgodę rodzica lub opiekuna, zanim przejdziesz dalej.
Tę petycję utworzył/a Anna W.. Petycja nie musi odzwierciedlać poglądów społeczności Avaaz.
Anna W.
kieruje swoją petycję do:
Narodowy Instytut Muzyki i Tańca, Instytucje i Organizacje zajmujące się sztuką
OTWARTY LIST W SPRAWIE ŚRODOWISKA OSÓB
OPIEKUŃCZYCH W DZIEDZINACH ARTYSTYCZNYCH, TAŃCU, SZTUKACH PERFORMATYWNYCH i WIZUALNYCH (na podstawie sytuacji zaistniałych na III KONGRESIE TAŃCA)

Jako osoby opiekuńcze i sojusznicze zajmujące się tańcem, sztukami performatywnymi oraz szeroko pojętą sztuką współczesną czujemy się odrzucone oraz upokorzone sposobem potraktowania nas i naszych potrzeb w ramach III Kongresu Tańca zorganizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca (NIMiT).

Przyklaskując hasłu Kongresu: „ Dyskutujmy, twórzmy, działajmy ”, zdajemy sobie sprawę, że niechęć, której doświadczyłyśmy, może wynikać z niewiedzy lub strachu, dlatego mamy nadzieję, że tym listem naświetlimy naszą sytuację, co pozwoli ulepszyć warunki kolejnych wydarzeń.

- Podczas Kongresu nie dostałyśmy szansy, by móc się wypowiedzieć. W wyniku założeń programowych NIMiT (dotyczących konieczności mieszkania w Polsce dla osób z otwartego naboru, które to założenia w wyniku niedopatrzenia pracownika/pracownicy instytucji zostały błędnie przekazane na etapie kandydowania) z grona panelistek została wykreślona jedyna osoba, która zadeklarowała w swojej kandydaturze chęć poruszenia wątków rodzicielstwa w tańcu oraz wynikających z tego problemów wykonywania zawodu, która chciała również przedstawić, w jaki sposób możemy te problemy złagodzić. Mając świadomość, że w otwartym naborze otrzymała najwięcej głosów środowiskowych jako kandydatka do panelu „Kwestie związane z wykonywaniem zawodu”, nie zadbano o to, by na jej miejsce pojawiła się inna osoba mogąca poruszyć te tematy.
- Nasz głos nie mógł być również usłyszany z widowni, ponieważ matkom z dziećmi odmówiono udziału w wydarzeniu, pomimo takiej możliwości w poprzednich Kongresach. Wreszcie w związku ze zmianą w regulaminie osoby rodzicielskie nie miały również szansy na rozmowy kuluarowe, ponieważ nie wolno im było przebywać z dziećmi w przestrzeniach towarzyszących III Kongresowi Tańca. Zmiany regulaminu dokonano w dn. 17 marca 2023, na dwa dni przed rozpoczęciem wydarzenia. Dodano m.in. punkt 14. Organizator zastrzega możliwość wyproszenia z przestrzeni wykorzystywanych na organizację Kongresu wszelkich osób, niebędących uczestnikami Kongresu. Zmieniono dokument bez rozesłania informacji o zmianie, a rejestracja do Kongresu możliwa była jedynie do 10 marca 2023.
- W związku z tym większość osób uczestniczących nie była jej świadoma. Zmiana ta stawia w niezwykle trudnej sytuacji osoby opiekuńcze, które potrzebują planować swój udział ze znacznym wyprzedzeniem oraz wymagają zaangażowania dodatkowych osób.
- Jesteśmy przekonane, że zarówno poprzez zgłoszenie kandydatury panelistki ze środowiska osób opiekuńczych, jak też wybranie jej w otwartym naborze przez środowisko oraz to, że wątek osób sprawujących opiekę w środowisku artystycznym jest coraz szerzej podejmowany przez instytucje i organizacje w Europie i na świecie organizator otrzymał znaczną liczbę sygnałów, mówiących o potrzebie poruszenia i rozwinięcia wątku osób opiekuńczych.

Zdajemy sobie sprawę, że dano nam szansę oglądania transmisji online, za co jesteśmy niezmiernie wdzięczne. Mamy jednak niezliczoną ilość badań, mówiących o tym, co uczyniła z naszym dobrostanem psychicznym przymusowa izolacja w czasie niedawnej pandemii. Z pewnością wszyscy i wszystkie czujemy to we własnych ciałach. Zarówno w wypowiedziach wielu artystek, jak i publikacjach, bardzo często pojawia się stwierdzenie, że poczucie osamotnienia i izolacji są jednymi z trudniejszych stanów, z jakimi zmagają się osoby opiekuńcze. Trwa to najczęściej znacznie dłużej niż 2 lata pandemii.

W czasie wystąpień wielokrotnie pojawiały się stwierdzenia o konieczności większej otwartości środowiska tańca na różnorodność. Niestety jedynie mniejszość panelistek w ogóle wspomniała o istnieniu grupy osób sprawujących opiekę i były to wzmianki wynikające z empatii, świadomości i indywidualnej inicjatywy. Za uznanie naszego istnienia dziękujemy Marcie Wołowiec, Alicji Czyczel, oraz tej wrażliwej części panelistx spotkania dotyczącego dostępności. Tym bardziej niepokoi nas, że właśnie w tym panelu podważono możliwość udziału w Kongresie Tańca osób z dziećmi. W reakcji na życzenie Katarzyny Żeglickiej, by w wydarzeniu mogły i mogli uczestniczyć wszystkie i wszyscy, pojawiła się wypowiedź biorącego udział w panelu pracownika NIMiT w kontekście brania pod uwagę potrzeb różnych osób, że „mamy osoby, które może by nie życzyły sobie, żeby na sali były dzieci”. Wypowiedź była zakończona postulatem wyrozumiałości dla tych właśnie osób. By zobrazować niebezpieczeństwo takiego sposobu myślenia proponujemy, by słowo „dzieci” zastąpić określeniem jakiejkolwiek innej grupy wykluczanej. Powstaną wtedy pytania: Mamy osoby, które nie życzyłyby sobie, by w Kongresie brały udział osoby o odmiennym niż jasny kolorze skóry? Które nie życzyłyby sobie, by w Kongresie brały udział osoby z niepełnosprawnością psychiczną? Które nie życzyłyby sobie, by w Kongresie brały udział osoby poruszające się na wózkach? Które nie życzyłyby sobie, by w Kongresie brały udział osoby z niebieskimi oczami? Mamy nadzieję, że wymienienie tych pytań pozwoli Państwu wyobrazić sobie, jak poczuły się wszystkie osoby sprawujące opiekę i muszące zderzyć się z wypowiedzią jasno sugerującą, że nie są mile widziane. Dwukrotne zapewnienie podczas Kongresu przez zastępcę dyrektora NIMiT ds. tańca, iż za sytuację niedostępności wydarzenia dla osób z dziećmi bierze odpowiedzialność, nie jest dla nas rozwiązaniem. Nie wiemy, w jaki sposób ta odpowiedzialność miałaby stanowić rozwiązanie problemu.

Wracając do strachu jako przyczyny niechęci wobec grupy osób z dziećmi, próbujemy wyobrazić sobie sytuacje spowodowane przez nasze dzieci w trakcie Kongresu, mogące powodować lęk. Czy boją się Państwo rozpraszających dźwięków, czy boją się Państwo dodatkowego ruchu/przemieszczania się? Przyglądając się tegorocznemu Kongresowi można było zauważyć rozmowy między uczestnikami i uczestniczkami, źródłem rozpraszania były również odgłosy ze słuchawek służących do symultanicznego tłumaczenia dla osób z zagranicy (których udziału w panelach nie obejmował ten zakaz, choć objął on wcześniej wspomnianą wykreśloną panelistkę). Byliśmy również świadkami wielokrotnego zabierania głosu poza kolejnością oraz zmian miejsc i poruszania się zarówno uczestników/czek, jak i organizatorów/rek i osób technicznych. Wszystko to, choć dla niektórych przeszkadzające, z pewnością było postrzegane jako konieczność i coś, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Czy to, że jesteśmy do tego przyzwyczajeni, oznacza, że „Twój ruch jest lepszy niż mój”?

Jako osoby opiekuńcze/czy jesteśmy zaniepokojone/jeni sytuacją szkół tańca i systemem edukacji nieuwzględniającym podmiotowości dzieci, sankcjonującym przemoc, narażanie dzieci na ciągły stres i przeciążenie zarówno fizyczne, jak i psychiczne. To również kolejny argument za uwzględnieniem w ramach Kongresów Tańca osób opiekuńczych, które są gotowe służyć swoimi kompetencjami i doświadczeniem wychowawczym, by wspomóc w budowie systemu edukacyjnego. Zwracamy uwagę, że to m.in. dzięki wsparciu osób opiekuńczych istnieją w tańcu takie osoby, jak uczniowie i uczennice.

Przypominamy, że publiczność tańca ma żywotność ograniczoną w czasie, bez napływu kolejnych pokoleń niebawem może przestać istnieć, zwłaszcza mając silną konkurencję w postaci świata ekranowego. To właśnie osoby opiekuńcze wspomagają budowę kolejnych pokoleń widowni, zapoznając dzieci z tańcem, są wreszcie tymi, które opłacają koszty biletów dzieci i młodzieży. Apelujemy więc do teatrów i instytucji o sprawienie, że będziemy się czuć mile widzianymi.

Chciałybyśmy zwrócić na koniec uwagę na niewidzialną pracę osób opiekuńczych podczas III Kongresu Tańca. Biorąc pod uwagę liczbę osób pracujących przy organizacji, jak również w trakcie samego wydarzenia, nie możemy oprzeć się wrażeniu, że wiele z nich posiada rodziny i dzieci. Sporo z tych osób to mężczyźni, którzy mogli być obecni na Kongresie Tańca, dzielić się swoją wiedzą, umiejętnościami technicznymi i innymi kompetencjami dzięki temu, że w tym czasie ktoś inny wykonywał za nich pracę opiekuńczą.

Postulaty dotyczące kolejnych Kongresów Tańca oraz innych wydarzeń środowiskowych:
- Zniesienie zakazu udziału w Kongresie dla osób sprawujących opiekę nad dziećmi,
- Zapewnienie przynajmniej jednej/jednego ekspertki/eksperta ze środowiska osób opiekuńczych,
- Zastąpienie pytania: „Czy chcielibyśmy, by w Kongresie uczestniczyły osoby opiekuńcze z dziećmi?” pytaniem: „Jak mogą uczestniczyć w Kongresie osoby z dziećmi?”,
- Rewizja już istniejących programów wsparcia dla artystek/artystów pod kątem możliwości udziału w nich osób opiekuńczych,
- Stworzenie programów lub wyodrębnienie z już istniejących możliwości wspierania działalności osób opiekuńczych,
- Uwzględnienie sytuacji osób opiekuńczych w zmianach dotyczących edukacji oraz budowy publiczności tańca,
- Zaniechanie paternalistycznych zachowań, zaufanie naszym kompetencjom opiekuńczym, zadawanie pytań, w jaki sposób można nam pomóc – zamiast decydowania i robienia za nas.

Sytuacja opisana w tym liście dotyczy konkretnego wydarzenia jakim, był III Kongres Tańca i dotyczy w znacznej mierze artystek tańca. Wśród nas są jednak osoby zajmujące się twórczością w bardzo różnorodnych dyscyplinach artystycznych. Chciałybyśmy i mamy nadzieję, że na przykładzie opisanych tu problemów wywiąże się szersza dyskusja dotycząca podejść do osób opiekujących się w ramach innych oficjalnych wydarzeń czy polityki instytucji i organizacji zajmujących się sztuką.

Opublikowane (Aktualizacja )