Aby korzystać z tej funkcji, zmień ustawienia plików cookie .
Kliknij opcję „Zezwalaj Na Wszystkie” albo włącz akceptowanie „Reklamowe Pliki Cookies” .
Kontynuując, akceptujesz naszą Politykę prywatności , która chroni Twoje dane i wyjaśnia, w jaki sposób są wykorzystywane.
Rozumiem
Apple: zgł. do UOKiK za dyskryminację polskich użytkowników i łamanie Dyrekt. 2005/29/WE!

Apple: zgł. do UOKiK za dyskryminację polskich użytkowników i łamanie Dyrekt. 2005/29/WE!

1 podpisało. Niech będzie nas
50 podpisało

Zamknij

Potwierdź swój podpis

,
Kontynuując, wyrażasz zgodę na otrzymywanie wiadomości e-mail od Avaaz. Nasza Polityka prywatności chroni Twoje dane i wyjaśnia, w jaki sposób możemy ich używać. W każdej chwili możesz anulować subskrypcję. Jeśli mieszkasz w USA i nie masz ukończonych 13 lat lub mieszkasz w innym kraju i nie masz ukończonych 16 lat, uzyskaj najpierw zgodę rodzica lub opiekuna, zanim przejdziesz dalej.
Tę petycję utworzył/a Bartosz B.. Petycja nie musi odzwierciedlać poglądów społeczności Avaaz.
Bartosz B.
kieruje swoją petycję do:
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta
Niniejsza petycja ma na celu zebranie minimum 10 tys. podpisów (ale im więcej, tym oczywiście lepiej!!) pod wnioskiem do Rzecznika Praw Konsumenta o interwencję w sprawie nierównego i nieuczciwego traktowania polskich użytkowników przez firmę Apple , zmuszonych płacić stawki równe lub wyższe niż w wielu innych krajach za produkty i ekosystem Apple, które są okrojone z wielu kluczowych funkcji.

Cel:

Celem wspomnianego wniosku ma być zmuszenie Apple do zaprzestania podobnych praktyk, zrównania oferty w Polsce z ofertami z innych krajów oraz wypłaty zadośćuczynienia użytkownikom swoich urządzeń za prawdopodobne łamanie prawa unijnego.

Kontekst:

Takie praktyki, według wstępnych analiz prawnych, łamią postanowienia unijnej Dyrektywy 2005/29/WE oraz postanowienia Rozporządzenia (UE) 2018/302 i częściowo Digital Markets Act (DMA),  które zakazują między innymi dyskryminacji konsumentów ze względu na narodowość lub miejsce zamieszkania w zakresie dostępu do towarów i usług.
Polscy użytkownicy traktowani są jak klienci drugiej kategorii - płacą często więcej, a otrzymują znacznie mniej niż konsumenci z takich krajów, jak Niemcy, Francja, Wielka Brytania, a nawet Szwecja, Belgia, Holandia czy Norwegia, których populacje są wielokrotnie mniejsza od populacji Polski.

Według niektórych źródeł w Polsce nawet 40% użytkowników smartfonów korzysta z iPhone’a! To blisko 11 milionów aktywnych telefonów Apple na terenie naszego kraju. Nawet, gdyby dwa razy mniej Polaków faktycznie korzystało z iPhone'a (brak oficjalnych danych), to i tak liczba użytkowników w naszym kraju byłaby większa od populacji całej Norwegii, która może liczyć na uczciwe traktowanie przez Apple! Do tego dochodzą w Polsce kolejne miliony innych urządzeń Apple, takich jak komputery Mac, iPady, zegarki Apple Watch, głośniki i inne akcesoria.

Dla firmy Apple nie jest to jednak wystarczający argument, by otworzyć w Polsce choćby jeden fizyczny sklep zapewniający wsparcie swoim użytkownikom czy też zapewnić polskim konsumentom dostęp do wszystkich usług i produktów oferowanych w innych krajach.

Innymi słowy - płacimy tyle samo lub więcej, niż nasi sąsiedzi, a otrzymujemy w zamian produkty uboższe o odczuwalnie 20-30% funkcjonalności! 

Do czego konkretnie nie mamy dostępu w naszym kraju, choć płacimy za urządzenia pełną lub wyższą stawkę?

Przykłady brakujących funkcji:

  1. Siri - ten asystent głosowy zintegrowany z całym systemem Apple został wprowadzony 12 (sic!) lat temu i wciąż nie doczekał się obsługi w języku polskim. I nie chodzi o to, że język angielski jest dla większości użytkowników jakimś problemem - chodzi o to, że Siri nie wybierze głosowo żadnego z naszych polskich kontaktów, nie przeczyta wiadomości i nie odpowie na nią po polsku, nie ustawi polskich przypomnień, nie sprawdzi kalendarza i nie włączy światła w naszym „smart home”, jeżeli poprosi o to babcia po polsku.

    Siri zna już bardzo wiele języków, a mianowicie:

    - Angielski, we wszystkich dialektach
    - Arabski
    - Chiński w czterech dialektach
    - Duński (niecałe 6 milionów mieszkańców, czyli dwa razy mniej niż użytkowników Apple w Polsce!)
    - Fiński (5,5 miliona mieszkańców - czyli znowu dwa razy mniej, niż posiadaczy iPhone w Polsce!!)
    - Francuski w czterech dialektach
    - Hebrajski (tego języka używa 9 milionów ludzi na świecie)
    - Hiszpański w czterech dialektach
    - Japoński
    - Koreański
    - Malajski
    - Niderlandzki (Belgia) - 7 milionów na świecie
    - Niderlandzki (Holandia)
    - Niemiecki w trzech dialektach
    - Norweski (4,5 miliona ludzi na świecie używa tego języka)
    - Portugalski
    - Rosyjski
    - Szwedzki (10,5 miliona mieszkańców)
    - Tajski
    - Turecki
    - Włoski w dwóch dialektach

    Choć Polska ma większą populację niż Dania, Finlandia, Szwecja i Norwegia razem wzięte, wraz ze wszystkimi ludźmi na Ziemi mówiącymi po Hebrajsku - Siri w języku polskim nie ma, a we wszystkich wymienionych wyżej językach jest!                    
  2. Fitness+ : Serwis subskrypcyjny oferujący treningi i instrukcje fitness.
  3. Apple News+ : Subskrypcja czasopism i gazet.
  4. Apple Card : Karta kredytowa Apple.
  5. Apple Cash :   pozwala wysyłać, odbierać oraz prosić o pieniądze w aplikacji Portfel lub w aplikacji Wiadomości, otrzymywać zwroty za transakcje wykonywane przy użyciu karty Apple Card, dokonywać zakupów oraz przelewać saldo Apple Cash na swoje konto bankowe.
  6. Apple Podcasts Subscriptions : Subskrypcje do podcastów.
  7. Apple Maps funkcje : Bardziej szczegółowy widok dróg i roślinności, szybszą oraz dokładniejszą nawigację, trójwymiarowe punkty orientacyjne, lepsze widoki parków, budynków, centrów handlowych i lotnisk, możliwość płacenia za parking itp.
  8. Satelitarne wzywanie pomocy (a za chwilę satelitarna komunikacja SMS)
  9. HomePody - nie ma w oficjalnej sprzedaży również głośników Apple z wbudowanym asystentem, będących integralną częścią ekosystemu inteligentnego domu - Apple Home.

Choć część z wyżej wymienionych funkcji jest dla użytkowników bezpłatna (Siri, mapy, satelity), a reszta to dodatkowo płatne subskrypcje - żadne z nich nie są u nas dostępne, więc nie możemy w pełni korzystać z ekosystemu Apple, a płacimy za urządzenia często więcej niż we wspomnianych krajach.

    Po uzbieraniu 10 tys. podpisów, dzięki uprzejmości i wsparciu kancelarii prawnej z Wrocławia, złożony zostanie wniosek do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta o: 


1. zmuszenie Apple do implementacji wszystkich brakujących funkcjonalności, 
2. jeżeli to niemożliwe ze względów prawnych lub technicznych - wnosimy o zmuszenie Apple do proporcjonalnego obniżenia ceny sprzedawanych w Polsce produktów;
3. zadośćuczynienia polskim konsumentom za wieloletnie stosowanie praktyk dyskryminujących polskich użytkowników i najprawdopodobniej łamiących unijną Dyrektywę 2005/29/WE oraz postanowienia Rozporządzenia (UE) 2018/302, co zostanie, miejmy nadzieję, zbadane i potwierdzone przez UOKiK. 


Tylko równe traktowanie, to sprawiedliwe traktowanie. 


Ps. Instytucje unijne zdołały już zmusić Apple do wielu ustępstw i zmian, z implementacją złącza USB-C i dopuszczeniem innych sklepów z aplikacjami niż AppStore na czele.  Wierzymy więc, że zmuszenie Apple do równego traktowania wszystkich użytkowników jest na wyciągnięcie ręki!






Opublikowane (Aktualizacja )