Przywróćmy głos Polonii
Minister Spraw Zagranicznych Zbigniew Rau oraz Sejm i Senat RP:
Obywatele i obywatelki Polski, niezależnie od tego czy mieszkają w kraju czy za granicą, muszą mieć możliwość oddania w wyborach głosu, który zostanie policzony i będzie mieć wpływ na wybór rządzących. Bez tego nie ma demokracji!
Wzywamy do stworzenia, jeszcze przed najbliższymi wyborami, dodatkowych komisji wyborczych w państwach z liczną emigracją z Polski. W dłuższej perspektywie należy także przywrócić możliwość głosowania korespondencyjnego oraz zmodyfikować procedurę liczenia głosów, tak by nie dyskryminowała osób mieszkających za granicą.
Wpisz swój adres e-mail:
Ostatnio podpisali
Niedawne zmiany w prawie wyborczym sprawiły, że komisje wyborcze za granicą mogą nie zdążyć policzyć wszystkich głosów w wyznaczonym terminie. Wtedy wszystkie głosy z takiej komisji, nawet te już policzone, wylądują w koszu!
Rozwiązanie jest w zasięgu ręki. Potrzebujemy większej liczby lokali wyborczych w krajach, gdzie mieszka wielu Polaków. Nie trzeba wielkich debat i nowych ustaw. Jedna decyzja Ministra Spraw Zagranicznych naprawi sytuację.
PiS nie raz żądał pełni praw dla Polaków rozsianych po świecie. Mówimy więc „sprawdzam”. Organizacje polonijne już podniosły larum. Teraz czas na nas. Dołącz do apelu o przywrócenie głosu Polonii. Jeśli będzie nas wystarczająco dużo, petycja trafi do mediów oraz na ręce ministra, a sprawa nie zginie w zalewie nowych wiadomości. Niech będą nas tysiące! Tu chodzi o podstawowe prawo w demokracji: prawo wybierania rządzących.
Petycja jest wspólną inicjatywą Avaaz oraz organizacji Polonia Głosuje.
Fot. iStock.com/djedzura
Opublikowane:
Powiadom znajomych