Aby korzystać z tej funkcji, zmień ustawienia plików cookie .
Kliknij opcję „Zezwalaj Na Wszystkie” albo włącz akceptowanie „Reklamowe Pliki Cookies” .
Kontynuując, akceptujesz naszą Politykę prywatności , która chroni Twoje dane i wyjaśnia, w jaki sposób są wykorzystywane.
Rozumiem
Używamy plików cookie, aby analizować użytkowanie strony i aby Wasze doświadczenie z korzystania z tej strony było jak najlepsze. Dowiedz się więcej o naszej Polityce plików cookie .
OK

Toksyczny traktat​

Do rządów wszystkich krajów świata oraz do wszystkich sygnatariuszy Traktatu Karty Energetycznej:

Jako obywatelki i obywatele całego świata apelujemy o wycofanie się z Traktatu Karty Energetycznej i nierozszerzanie go na inne kraje. Traktat ten jest niezgodny z Paryskim Porozumieniem Klimatycznym, a powołując się na niego, koncerny węglowe, naftowe i gazowe utrudniają przechodzenie na czystą energię. Czas odebrać koncernom energetycznym tę broń, aby nie mogły dłużej hamować pilnych działań koniecznych dla ratowania klimatu. Ich interesy nie mogą być ważniejsze od zdrowia i bezpieczeństwa publicznego.

Wpisz swój adres e-mail:
Kontynuując, wyrażasz zgodę na otrzymywanie e-maili od Avaaz. Nasza Polityka prywatności chroni Twoje dane i wyjaśnia, w jaki sposób są wykorzystywane. W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrypcji.

Ostatnio podpisali

Toksyczny traktat​

To naprawdę oburzające! Właśnie teraz, gdy wiele krajów zaczyna wreszcie odchodzić od węgla i ropy, wielkie koncerny paliwowe wytaczają państwom procesy i domagają się miliardowych odszkodowań.

Od Polski mogą zażądać nawet 12 miliardów złotych.

Pozwala im na to wiążąca międzynarodowa umowa, o której mało kto słyszał: Traktat Karty Energetycznej.

W założeniu traktat miał zachęcać firmy energetyczne do inwestowania w krajach rozwijających się. Dziś jednak stał się potężną bronią przeciwko państwom, które próbują zamykać elektrownie węglowe i platformy wiertnicze. W ten sposób blokuje przechodzenie na czystą energię. Do dziś sądy arbitrażowe nakazały państwom wypłacić odszkodowania na łączną kwotę ponad 50 miliardów euro. Płacą za to podatnicy, a w tę pułapkę wpada coraz więcej krajów.

Ale jest plan na uwolnienie się od tego szantażu. Z traktatu wycofały się już Włochy. Teraz Francja i Hiszpania wzywają inne kraje, by uczyniły to samo. Jeśli wzmocnimy ich apel milionem naszych głosów, ośmieli to kolejne kraje do przyłączenia się do rewolty podczas negocjacji, które rozpoczną się we wtorek. To dla nas wielka szansa. Niech nikt już nie będzie pozywany do sądu za walkę z kryzysem klimatycznym!

Tę wspólną petycję popiera koalicja ponad 20 organizacji, a kampanię koordynuje CAN Europe.

Opublikowane:

Powiadom znajomych