Kiedy to czytasz, ważą się losy jednego z fundamentów polskiej demokracji. Prezydent właśnie podpisał tzw. „małą” ustawę medialną, a rząd przygotowuje już kolejny etap reformy. Grozi nam nie tylko międzynarodowy skandal, ale nawet sankcje Komisji Europejskiej. Mamy kilka dni, aby do tego nie dopuścić.

W sobotę Polacy i Polki wyjdą na ulice kilkunastu miast protestując w obronie mediów. Za kilka dni Komisja Europejska zdecyduje, czy podjąć działania wobec Polski, które mogą doprowadzić nawet do odebrania naszemu krajowi prawa głosu w Radzie Unii Europejskiej. To jest moment, w którym musimy pokazać siłę naszego sprzeciwu.

Pokażmy Andrzejowi Dudzie, że my – polscy obywatele i obywatelki – chcemy pluralistycznych i niezależnych mediów, które nie są tubą informacyjną partii rządzącej. Bo „publiczne” znaczy „nasze”! Podpisz petycję w obronie niezależności publicznego radia i telewizji, a potem podaj ją dalej.