Przyszłość mojego narodu idzie z dymem.

Prastare gaje oliwne na Zachodnim Brzegu padają ofiarą podpalaczy. W Strefie Gazy rodzice wciąż szukają ciał swoich dzieci pod gruzami.

Mnie samego bito, strzelano do mnie i wtrącono mnie do więzienia – za to, że występuję w obronie prawa mojego narodu do wolności. Ale nigdy nie drżałem o los Palestyny tak bardzo jak teraz.

Donald Trump chce wypędzić dwa miliony z nas na pustynię Egiptu i Jordanii. Sugeruje nawet, że Izrael powinien zagarnąć Zachodni Brzeg. Jeśli zrealizuje swój plan, Palestyna zniknie z mapy świata..

Ale Trump nie bierze pod uwagę jednego: sumudu.

Sumud znaczy nieprzejednany opór. W Palestynie oznacza to niezłomnego ducha i ziarno nadziei pośród zgliszczy. Dzięki niemu trwamy od wielu pokoleń – a z Twoją pomocą pomocy będziemy trwać jeszcze dłużej.

Avaaz dotarł do pojawiających się w całej Palestynie sieci sumudu, kierowanych przez miejscowych, rzutkich liderów, którzy wynajdują nowe sposoby na ochronę swoich społeczności.

Sprowadzają nasiona do Strefy Gazy, by zwalczyć głód, strzegą gajów oliwnych przed podpalaczami, przerabiają motocykle na karetki pogotowia, gdy z nieba lecą bomby. To tylko pojedyncze przykłady, bo sieci sumudu wykazują się niezwykłą pomysłowością. Jeśli społeczność Avaaz im teraz pomoże, te sieci będą mogły działać na większą skalę, a tym samym ocalić życie wielu ludzi, naszą ziemię i naszą przyszłość.

Jeśli już teraz czujesz, że to dobry i pilny cel, wpłać teraz, by zasilić naszą walkę o przetrwanie.

----
Autor tej petycji jest obrońcą ziemi, działaczem środowiskowym, rzecznikiem praw ludów rdzennych i ekspertem w dziedzinie dążeń niepodległościowych. Ziemie należące do jego dziadków zostały zagrabione przez skrajnie prawicowych osadników z Izraela. Kierował kilkoma ruchami młodzieżowymi i pokojowymi grupami w Palestynie i na Bliskim Wschodzie, za co był wielokrotnie aresztowany, bity, a nawet postrzelony. Z ruchem Avaaz jest związany od dziesięciu lat.